Darłowo, 29 maja 2017 roku
W zamachu terrorystycznym w Manchesterze 22 maja zginęło darłowskie małżeństwo Angeliki i Marcina Klis.
Zginęli przy wejściu do hali Manchester Arena, gdy islamski terrorysta detonował ładunek wybuchowy. Razem z nimi życie straciło jeszcze 20 osób, a ponad sto zostało rannych. Przyjechali do Wielkiej Brytanii jak większość Polaków – w poszukiwaniu lepszego życia dla swojej rodziny. Zamieszkali w Yorku, 150-tysięcznym mieście, położonym ok. 100 km od Manchesteru. Marcin był taksówkarzem w korporacji York Cars Taxi Service. Angelika pracowała w sklepie. Osierocili dwie córki:14 i 20-letnią,które uczą się w miejscowych szkołach. Starsza Aleksandra chodzi do York College a młodsza Patrycja do Millthorpe Secondary School. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi ofiar i przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia.
Ciała małżeństwa Klis, które zginęło w zamachu w Manchesterze, będą sprowadzone do Polski. Rodzinie będzie udzielona pomoc finansowa przez wojewodę zachodniopomorskiego. Małżeństwo zostanie pochowane w rodzinnym Darłowie.
Na zdjęciu W ten sposób mieszkańcy Darłowa oddają hołd tragicznie zmarłej parze.
L.W.