Darłowo, 5 kwietnia 2017 roku
Jak się dowiadujemy od Rafała Musiała - komendanta Straży Miejskiej w Darłowie w poniedziałek 3 kwietnia ok. godziny 11 otrzymał on telefon od wędkarzy, że ptak podobny do mewy potrzebuje pomocy. Po wyfrunięciu z wody miał trudności z lataniem ponieważ był on zaplątany w żyłkę wędkarską. Z trudem przysiadł wysoko na drzewie przy nadwieprzańskim bulwarze na wysokości rzeki Grabowej. Funkcjonariusze Straży Miejskiej po wypożyczeniu podnośnika z firmy Elektroserwis wspięli się wysoko i zdjęli z drzewa wystraszoną rybitwę. Po wyplątaniu z żyłki odwieziono ją do weterynarza, gdzie ten ptak będący po ochroną został obejrzany przez fachowca, czy należy mu udzielić pomocy. Po kilkunastu minutach rybitwa doszła do siebie i została wypuszczona. Strażnikom dziękujemy, a jednocześnie apelujemy do wędkarzy nie wyrzucajcie żyłek do wody, gdyż skutki są nieprzewidywalne.
L. Walkiewicz