Strona głównaKrólewskie Miasto Darłowo
Królewskie Miasto Darłowo
Na skróty
Darłowo, 12 sierpnia 2016 roku
O tajemnicy ucieczki kapitana darłowskiego portu kpt. Zdzisława Juszczakiewicza w siedzibie Muzeum Morskiego w Darłówku opowiadał 11 sierpnia Waldemar Parus.
Porucznik MW Zdzisław Juszczakiewicz (1908-2001) na początku października 1939 dostał się do niewoli niemieckiej. Powrócił z niej w niej w styczniu 1945. W maju tego samego roku przybył do Gdańska i rozpoczął pracę w Morskim Instytucie Rybackim. W lipcu MIR delegował go do darłowskiego portu w celu zabezpieczenia obiektów rybołówstwa. Tam od 15 października 1945 objął funkcję kapitana portu w Darłowie. W dalszym ciągu był również kierownikiem Delegatury Morskiego Instytutu Rybackiego, a po jego zlikwidowaniu szefował stoczni rybackiej. Jako sanacyjny oficer był inwigilowany przez Urząd Bezpieczeństwa w Sławnie. Gdy się zorientował, że jest śledzony przez UB z obawy przed więzieniem zorganizował dobrze przemyślaną ucieczkę za granicę drogą morską. Działo się to w nocy z 29 na 30 sierpnia 1948. Pierwszy powojenny kapitan Portu Darłowo - Zdzisław Juszczakiewicz wraz z najbliższą rodziną motorówką pod pozorem udzielenia pomocy załodze jachtu morskiego wypłynął na Bałtyk kierując się na duński Bornholm. Światła portowe były wówczas wygaszone. Jego dalsze losy, jako oficera floty handlowej wiązały się z żeglugą po Morzach i Oceanach oraz pobytach w Szwecji, Argentynie i Kanadzie. O tym i o wielu innych ciekawych sprawach dowiedzieliśmy się od mgr inż. Waldemara Parusa mieszkańca Darłowa, kierownika wydziału w Urzędzie Morskim w Słupsku i pracownika naukowego Akademii Pomorskiej.
L. Walkiewicz
