Darłowo, 1 września 2014 roku
Równo 75 lat temu 1 września 1939 r. wojska niemieckie napadły na Polskę, rozpoczynając II wojnę światową. Napadu dokonano o świcie. Zbombardowano Wieluń ostrzelano Westerplatte a niemieckie wojska ruszyły w głąb kraju burzyć, niszczyć, rozstrzeliwać i mordować Polaków.
Niemcy przystępując do wojny z Polską wystawili 1 850 tys. żołnierzy, 11 tys. dział, 2800 czołgów i 2000 samolotów. Wojsko Polskie dysponowało dwukrotnie mniejszą liczbą żołnierzy - 950 tys., ponad dwukrotnie mniejszą liczbą dział -4,8 tys., czterokrotnie mniejszą liczbą czołgów -700 i pięciokrotnie mniejszą liczbą samolotów -400. Osamotnione Wojsko Polskie nie mogło skutecznie przeciwstawić się agresji Niemiec i sowieckiej inwazji rozpoczętej 17 września. Skutkiem zmowy, zgodnie współpracujący ze sobą nie po raz pierwszy w dziejach Niemcy i Rosjanie dokonali IV rozbioru Polski oraz przystąpili do wyniszczenia kraju i wymordowania przede wszystkim inteligencji. Hitlerowcy i stalinowcy rozgrabili nasze dobra narodowe, zniszczyli kraj, wymordowali wiele milionów Polaków.
Premier Donald Tusk powiedział rano na Westerplatte, w Gdańsku podczas obchodów 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej, że Polskę, Europę i USA stać dziś na skuteczną politykę zapewniającą bezpieczeństwo i sprawiedliwy ład na świecie. Wezwanie "nigdy więcej wojny" nie może być wyrazem złudzenia i iluzji, że świat wyzbył się tego typu pokus, że wokół nas nie ma ludzi i państw, które z siły i wojny chciałyby uczynić znowu sposób prowadzenia własnej polityki - dodał.
Poranne uroczystości na Westerplatte rozpoczęły się tradycyjnie o godz. 4.45, o której to porze 1 września 1939 r. nastąpił niemiecki atak na polską Wojskową Składnicę Tranzytową ulokowaną na półwyspie.
BPM-AW