Strona głównaKrólewskie Miasto Darłowo
Królewskie Miasto Darłowo
Na skróty
Darłowo, 14 lutego 2012 roku
Niedawno na początku lutego Genowefa i Jan Ukleja obchodzili wyjątkową rocznicę ślubu. Były to „Kamienne gody”, czyli siedemdziesiąta rocznica zawarcia związku małżeńskiego. Na jubileuszowe uroczystości przybyło ponad trzydziestu członków rodziny.
Z tej okazji 14 lutego Arkadiusz Klimowicz razem z kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego w Darłowie złożyli jubilatom wizytę wręczając kwiaty i okolicznościowy dyplom gratulacyjny. Jubileusz siedemdziesięciolecia małżeństwa jest datą niezwykłą. Nie każdemu, kto przysięgał miłość, wierność i uczciwość małżeńską, Opatrzność daje jej doczekać, a już szczególnie w czasach dzisiejszych. Jubilatom życzono dużo zdrowia, brylantowych godów i sto lat. Pani Genowefa tryska energią i nie narzeka na los. Codziennie czyta gazety, ogląda telewizję pomaga rodzinie, piecze super smaczne pączki i robi wspaniałe zacierki. Pan Jan wypoczywa po trudach życia trochę w fotelu trochę na świeżym powietrzu. Niekiedy z dumą ogląda rozrośnięte drzewo genologiczne rodziny Uklejów, które przygotowały mu wnuki.
Pani Genowefa z domu Bogdańska urodziła się w lutym 1924 r. w Nasławicach w powiecie sandomierskim. Jan Ukleja urodził się w marcu 1918 r. w Domaczewie w woj. warszawskim. Od roku 1936 Jan Ukleja karczował lasy na Wołyniu, zbudował dom, uprawiał własną ziemię oraz pracował na kolei dla Wojska Polskiego w rejonie nad Bugiem. W roku 1943 ukraińskie bandy UPA mordowały Polaków. Wówczas zamordowano Jana Bogdanika ojca pani Genowefy i spalono razem ze stodołą.
Uklejowie wzięli ślub 8 lutego 1942 roku w Bereżnicy nad Bugiem w powiecie hrubieszowskim. Wkrótce po ślubie zostali wywiezieni na roboty przymusowe do Niemiec w rejon Osnabrück. Tam urodził się ich syn. Po zakończeniu wojny w 1945 r. statkiem wrócili do Szczecina i następnie pociągiem na Kujawy. Na Pomorze przybyli w 1947 r. i osiedlili się początkowo w Jeżycach, a następnie w Darłowie. Jan Ukleja uprawiał 7 ha ziemi oraz pracował, jako kołodziej w Spółdzielni Waryńskiego w Darłowie, a po jej likwidacji był dróżnikiem na PKP, a następnie ochraniał Ośrodek Wczasowy „Skalnik” w Darłówku. Był również sołtysem.
Państwo Uklejowie dochowali się czworo dzieci, 9 wnuków, 20 prawnuków i jednego praprawnuczka. Część rodziny mieszka poza krajem w: Kanadzie, Brazylii, Belgii.
L. Walkiewicz
