Strona głównaKrólewskie Miasto Darłowo
Królewskie Miasto Darłowo
Na skróty
Darłowo, 2 lutego 2012 roku
Elektrownia atomowa istnieje w świadomości mieszkańców Darłowa i okolic od połowy lat osiemdziesiątych dwudziestego wieku, od czasu, gdy jedną z lokalizacji na budowę siłowni jądrowej zaproponowano tereny w pobliżu jeziora Kopań. Wówczas głośno protestowano. Od tego czasu minęło ćwierć wieku, a niektórzy udają, że nic się nie zmieniło. Wyczerpują się konwencjonalne źródła energetyki. Niektóre odnawialne źródła energii są stanowczo za drogie. Od tego czasu nastąpił wielki rozwój energetyki jądrowej, zmieniło się niemal wszystko, a szczególnie technika, bezpieczeństwo i mentalność. Obecnie wszystkie najważniejsze kraje świata o wysokim stopniu cywilizacyjnym posiadają elektrownie atomowe i rozwijają tę gałąź techniki. Na świecie już tak jest, a wkrótce i w Polsce, że wiele gmin będzie konkurować o to by właśnie u nich budować elektrownię jądrową, gdyż w energetyce jądrowej widzą przyszłość swojego regionu. Zanim, zatem każdy wyrobi sobie swój własny pogląd na tą sprawę warto zapoznać się jak wyglądają fakty dotyczące energetyki jądrowej na świecie.
Dlatego właśnie w celu wyrobienia sobie zdania na temat energii atomowej zarząd Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Darłowskiej 1 lutego zorganizował w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Agnieszki Osieckiej spotkanie z dyskusją na temat „Poznajemy energetykę jądrową”. W pierwszej części Arkadiusz Klimowicz – burmistrz miasta Darłowo podzielił się swoją wiedzą z przybyłymi poprzez prezentację filmową i komputerową z budowy trzeciego reaktora we francuskiej nadmorskiej miejscowości Flamanville.
Na temat, co myśli i jakie ma zdanie na temat budowy siłowni jądrowych społeczeństwo swoje najnowsze badania przeprowadzone w styczniu 2012 r. na ponad 1400 respondentach z czterech powiatów Pomorza Środkowego przedstawił socjolog Krzysztof Socha z Pomorskiej Agencji Promocji i Analiz Gryfeks. Z badań wynika, że obawa przed energetyką jądrową wynika przede wszystkim z niewiedzy. Okazuje się, że w naszym regionie 34 % zadeklarowało się przeciwnikami energetyki jądrowej.
W dyskusji udział wzięli m.in. Waldemar Jędryka, Genowefa Klingiert, Arkadiusz Sip Bogusława Mądrzak i kilka innych osób, które wolały zabierać głos anonimowo. Szeroko dyskutowano o wpływie lokalizacji elektrowni jądrowej na aktywizację regionu. Uczestnicy dyskusji w znacznie przeważającej części wskazywali na wręcz konieczność rozwoju energetyki jądrowej i budowy elektrowni w rejonie jeziora Kopań. Większość jest optymistycznie nastawiona do budowy elektrowni atomowej w naszym regionie. Niewielka część dyskutantów miała obawy, że elektrownia jądrowa zahamuje rozwój turystyki, ale te obawy zostały rozwiane na wielu przykładach. Pytano m.in. o systemy składowania odpadów promieniotwórczych, o to czy rzeczywiście Niemcy zamkną swoje elektrownie jądrowe, czy będziemy mieli tańszy prąd itd. Nie wszyscy są przekonani do energetyki atomowej. Dobrze przynajmniej, że w sprawach rozwoju energetyki jądrowej zarówno PO jak i PIS czy SLD i PSL mówią jednym głosem i wszyscy są za rozwojem tej nowoczesnej gałęzi energetyki. Pomimo faktu, że spotkanie trwało prawie trzy godziny, temat był daleki od wyczerpania, a liczba chętnych do zadawania pytań jeszcze się nie wyczerpała.
l. Walkiewicz
