Darłowo, 23 listopada 2011 roku
W rodzinnym domu w gronie najbliższych państwo Stanisława i Jerzy Wachowiakowie świętowali diamentowe gody, czyli sześćdziesiątą rocznicę wspólnego pożycia małżeńskiego.
Z okazji jubileuszu Arkadiusz Klimowicz - burmistrz miasta Darłowo i Halina Gałuszka kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Darłowie złożyli wizytę w domu jubilatów. Burmistrz w imieniu Prezydenta RP uhonorował ich medalami za Długoletnie Pożycie Małżeńskie oraz wręczył kwiaty i okolicznościowy list gratulacyjny. Życzeniom zdrowia i szczęścia nie było końca.
Stanisława Wachowiak z domu Gorczyca urodziła się w październiku 1925 roku w Iłży. Do Darłowa przyjechała w roku 1946. Tu poznała przystojnego Jerzego i zakochała się. Pani Stanisława zajmowała się głównie domem i wychowaniem dzieci i wnuków.
Jerzy Wachowiak urodził się w czerwcu 1928 r. w Gniewie. Do Darłowa przybył w roku 1945. Tu podjął pracę w miejscowej Stoczni produkującej i remontującej kutry rybackie. Po utworzeniu w 1952 r. Przedsiębiorstwa Połowów i Usług Rybackich „Kuter" w Darłowie został w niej początkowo magazynierem a następnie rybakiem. Tam do 1977 roku łowił ryby do momentu odejścia na rentę powypadkową. Za swą rzetelną pracę wielokrotnie był wyróżniany i nagradzany.
Państwo Wachowiakowie ślub wzięli w Darłowie 3 października 1949 r. Przez 60 lat byli zgodni i szczęśliwi. Dochowali się trojga dzieci dwóch córek i syna oraz 9 wnuków i 17 prawnuków.
Jubileusz 60-lecia małżeństwa jest datą niezwykłą. Rzadko komu, kto przysięgał miłość, wierność i uczciwość małżeńską, życie daje jej doczekać. Wspólnie przeżyte 60 lat to dowód na istnienie wierności, miłości, wzajemnego zrozumienia oraz istoty związku małżeńskiego. To wzór i piękny przykład dla młodych pokoleń wstępujących w związki małżeńskie.
L. Walkiewicz