Darłowo, 7 listopada 2011 roku
Przez kilka dni w ubiegłym tygodniu o różnych porach dnia i nocy Straż Miejska w Darłowie wspólnie z pracownikami socjalnymi Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej szukała ludzi bezdomnych.
Szukano ich na działkach, w bunkrach, opuszczonych komórkach, piwnicach, pustostanach. Wiemy, że na terenie Darłowa jest kilku bezdomnych bez dachu nad głową, ale nie życzą oni sobie, aby im udzielić pomocy. Poszukiwano ich, by zapewnić im właściwą opiekę i zakwaterowanie na zimę.
Pewnie oni tej notatki nie przeczytają. Ktokolwiek jednak dowiedziałby się, że istnieje gdzieś osoba bezdomna, która niema lokum na zimę proszony jest o telefon do MOPS pod nr 691518347. Jak nas informuje kierownik tej placówki Waldemar Wieczorek zapewnimy bezdomnemu odzież, obuwie, wyżywienie i noclegi w schronisku lub noclegowni w Koszalinie albo w Słupsku. Schroniska czekają na bezdomnych, czyli na osoby, które nigdzie nie są zameldowane, często nie posiadają dowodów tożsamości i stałych źródeł dochodu.
L. Walkiewicz