Czwartek 28 czerwca - zostanie zapisany w kronikach portowych jako dzień, w którym została pokonana kolejna granica. Po raz pierwszy w historii Zarządu Portu Morskiego Darłowo przeładowano 100.000 ton ładunków w jednym roku. I to już w czerwcu.
Oczekiwaną, stutysięczną tonę przywiózł statek bandery maltańskiej IRIS-1, który był 63 statkiem w tym roku w darłowskim porcie. Do końca czerwca awizowane są jeszcze 2 statki - duński SDK SPAIN i łotewski LIVA GRETA.
Tym samym pierwsze półrocze 2012r. zamknie się wynikiem: 65 statków i 103.574 tony. Dla porównania przypomnijmy wynik z całego roku ubiegłego: 50 statków i 73.000 ton. Taki skok ilościowy możliwy był dzięki działalności w darłowskim porcie Morskiej Agencji Gdynia, która pełni rolę agenta wszystkich zawijających tu statków.
Towarami przeładowywanymi w Porcie Darłowo były w tym roku przeważnie kruszywa i wapno oraz w niewielkich ilościach płyty OSB, drewno i pszenica.
- Jeżeli utrzyma się w Polsce zapotrzebowanie na kruszywa, a wszystko wskazuje, że tak będzie, to możliwa do pokonania staje się następna granica, którą sobie wyznaczyliśmy- 100 statków handlowych w roku - mówi dyrektor Zarządu Portu Waldemar Śmigielski.
W. Śmigielski
Opublikowano: 2012-06-30