Powodem V edycji dzisiejszego spotkania w Ratuszu bibliotekarzy z Burmistrzem Miasta, radnymi Rady Miejskiej, najlepszymi czytelnikami i byłymi bibliotekarzami jest oczywiście Dzień Bibliotekarza. Bibliotek różnego typu na terenie Darłowa mamy 5. Wieloletnia organizatorka spotkań dyrektorka Miejskiej Biblioteki im. Agnieszki Osieckiej Pani Krystyna Krakowiak przedstawiła w przytoczonej bajce genezę osobowości bibliotekarza. Mikstura, z której powstał bibliotekarz oprócz wąsów kocich, proszku z żaby, rdzy z lemiesza, mysiego ząbka zawierała też uczucie, ciekawość i radość życia.
W tegorocznym spotkaniu pracę w swojej bibliotece w Zespole Szkół Morskich przybliżyła Pani Maria Hamerling. Pokaz multimedialny zawierał kilka przykładowych projektów, która ta placówka realizowała w ostatnich latach. Z pracy bibliotekarki wynikają 2 przesłanki. Pierwsza, to taka, że uczniowie szkoły szczególnie chętnie biorą udział w wystawach przedstawiających historię motoryzacji, floty morskiej, życia Polaków w latach powojennych, na których znajdują się modele odpowiadające tematyce wystawy. Druga, to szczera miłość Pani Marii do książki życia: Zły Leopolda Tyrmanda, którą to wielokrotnie czytała.
Burmistrz oprócz gratulacji w wypełnianiu powinności zawodowych darłowskich bibliotekarzy, przybliżył losy budynku, który będzie siedzibą darłowskiego księgozbioru i miejscem pracy miejscowych bibliotekarzy. Plany są materializowane. Radni miejscy na 2018 r. wyasygnowali kwotę 200 tysięcy złotych na dokumentację siedziby. Jej sporządzenia podjęła się jedna z renomowanych pracowni architektonicznych w Koszalinie. Kubatura nowej biblioteki to nie 600 m2 o jakiej do niedawna była mowa, ale powierzchnia jej będzie wynosić ….. 1200 m2. Jeśli dodać, że dzisiejsza wypożyczalnia z czytelnią ma 200 m2 , to za 3-4 lata nowa miejska biblioteka będzie najpiękniejszym gmachem użyteczności publicznej nad Wieprzą.
Na zdjęciach: V edycja Święta Bibliotekarza w skąpanym słońcu Ratuszu
oss
Opublikowano: 2018-05-10