W poniedziałkowe przedpołudnie w Miejskim Gimnazjum im. S. Dulewicza odbyło się spotkanie miejscowych gimnazjalistów klasy III i ich rówieśników z gimnazjum im. Lotników Morskich z przedstawicielami firmy wiatrakowej Wind Service Sp. z o.o. Tematyką blisko 1,5 godzinnego spotkania było omówienie specyfiki powstawania fermy wiatrowej - ta pod Darłowem jest 8 pod względem wielkości w Europie - budowy poszczególnych siłowni wiatrowej, charakterystyki inżynieryjnej 180 metrowego kolosa (wysokość z ramionami wiatraka).
Ciekawa prezentacja dotyczyła etapów budowy. Fundament wiatraka to żelbetonowa budowa o 4 metrowej wysokości i promieniu 30m, a ilość betonu, jaka musi być wylana na 20 tonową konstrukcję zbrojeniową to 1000 m3 cementu. Nic dziwnego, że koszt takiej elektrowni to niebagatelna kwota 4 mln euro. Optymalna praca urządzeń prądotwórczych kolosa wymaga zaledwie prędkości wiatru powyżej 43 km/h.
O ile praca na wiatrakach jest niebezpieczna, bo z racji wysokości nie każdy jest w stanie tam pracować, to wymagana jest także od technika urządzeń energii odnawialnej duża wiedza z elektryczności i elektroniki. Ten zawód ma jednocześnie ogromne zalety. Jest to bardzo dobrze płatna praca, o stawkach, których w innych zawodach można tylko pomarzyć. Drugi „asior" tego zawodu, to taki, że każdy absolwent technikum, który zgłosi się do firmy zostanie do niej przyjęty.
O solidności firmy świadczył po pokazowy konkurs z nagrodami dla tych, którzy zapamiętali najważniejsze wiadomości.
Na spotkaniu obecny był także dyrektor Zespołu Szkół Pan Bogdan Herbeć. W swoim wystąpieniu zapraszał niezdecydowanych absolwentów do składania podań do tworzonego Technikum Urządzeń i Systemów Energetyki Odnawialnej
w jego placówce. Zostało jeszcze kilka wolnych miejsc w tworzonej 25 osobowej klasie pierwszej, choć nie wykluczył zwiększenie wielkości klasy, jeśli podań będzie więcej. Największym magnesem przyciągającym chętnych oprócz pewnej pracy po skończeniu 4 letniej szkoły jest comiesięczne stypendium dla każdego ucznia w wysokości 50 zł. Fundatorem stypendium jest - jak miałoby być inaczej - firma Wind Service Sp. z o.o. z Warszawy. Inne hity nauczania tego kierunku, to specjalny zakup pracowni informatycznej wraz z oprogramowaniem dla tego kierunku kształcenia, ćwiczenia laboratoryjne na obiektach Politechniki Koszalińskiej, czy praktyki u producentów krajowych urządzeń energii odnawialnej.
Na zdjęciach: przebieg poniedziałkowego spotkania gimnazjalistów z pracownikami firmy Wind Service Sp. z o.o. z Warszawy.
OSS
Opublikowano: 2016-06-14