Strona głównaKrólewskie Miasto Darłowo
Królewskie Miasto Darłowo
Na skróty
W piątek, 9 stycznia, w kinie Bajka miał miejsce popremierowy występ szkolnego zespołu jasełkowego. Grupa artystów złożona z nauczycieli, uczniów i rodziców uczniów (Zespołu Szkół Społecznych im. Lotników Morskich STO w Darłowie) przypomniała darłowskiej społeczności spektakl pod intrygującym cokolwiek tytułem: „Boże, ale narodzenie”. Tym razem artyści wystąpili na dużej scenie, w amfiteatralnej przestrzeni, co miało daleko idące konsekwencje artystyczne. Historia młodej, zbuntowanej dziewczyny, która nie umie pojednać się z ojcem, nabrała dzięki temu widowiskowego rozmachu. Spektakl okazał się prawdziwą rewią wrażeń. Nie zabrakło w nim bowiem dopracowanych z dbałością o szczegóły scen zbiorowych. Dość powiedzieć, że taneczne pokazy wbijały widzów w krzesło, by następujące po nich wokalne popisy podrywały wszystkich z miejsc. W warunkach wyciemnionej sali oświetlenie nabrało szczególnej wyrazistości i dyskretnie budowało dramaturgię spektaklu. Myliłby się jednak ten to, kto by sądził, iż spektakl w reżyserii pani Danuty Traczyk i pani Kamili Sady był tylko maszynką do robienia wrażeń. „Boże, ale narodzenie” niosło ze sobą ważny, uniwersalny przekaz. W toku dramatycznej akcji Chrystus rodzi się ponownie, ale tym razem, w nie mniej cudowny sposób, rodzi się On w sercu zbuntowanej Anny, która dzięki temu staje się zdolna do przebaczenia. Widowisko po raz kolejny okazało się sukcesem artystycznym, ale i... frekwencyjnym. Było ono dobitnym świadectwem więzi, jakie zespajają naszą szeroko pojętą, szkolną społeczność. Obecność dzieci na scenie, a ich rodziców na widowni, była równie budująca, co współpraca uczniów i nauczycieli, połączonych wspólnym, artystycznym celem. Nie była to jednak siermiężna praca. Rozśpiewana scena finałowa, pełna tańców, choreograficznych figur i spontanicznych reakcji przekonuje, iż wszyscy po raz kolejny znakomicie się bawili. Gratulujemy wykonawcom, którzy po raz kolejny potwierdzili doniosłość swoich teatralnych poczynań.
P. Kozłowski
Opublikowano: 2015-01-13
