Od kiedy na „Orlikach” i w tych miejscach, gdzie zamontowano urządzenia do ćwiczeń siłowo-wytrzymałościowych są one oblegane przez coraz większą ilość chętnych.
Jak mówi Remigiusz Wiernicki, animator sportu na obiekcie przy ul. Wyspiańskiego: „Ilość korzystających jest niezwykle wysoka. Od wczesnego popołudnia do wieczora nie ma chwili, gdzie płyta boisk byłaby wolna. Ci co muszą czekać na swoją kolejkę gry teraz ćwiczą wytrzymałościówkę na zakupionych siłowniach.
Od dawna ilość chętnych jest tak duża, że musieliśmy wprowadzić grafik bynajmniej na „Orliku” przy ul. Wyspiańskiego. Trochę lepsza jest sytuacja na Orliku przy liceum. Ale to dopiero połowa maja. Co będzie w miesiące wakacyjne trudno powiedzieć. Już teraz organizatorzy kolonii rezerwują boiska na miesiące wakacyjne”.
Póki co trwa oblężenie „Orlików” przez dzieci młodzież i dorosłych.
oss
Opublikowano: 2014-05-16